Po dłuższej przerwie od tradycyjnego malarstwa, pora sobie przypomnieć o pastelach i rozrysować się. Motyw sam się pojawił - laleczka kokeshi Osanpo, którą mam na półce. Narysowałem. A że była jeszcze druga taka sama kartka to powstała kokeshi sakura - niestety ze zdjęcia, nie z natury - bo tej już nie mam.
Kokeshi Osanpo
pastel, 20 x 25 cm
Kokeshi Skura
pastel, 20 x 25 cm
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz