wtorek, 26 grudnia 2017

Podsumowanie japońskiej twórczości w roku 2017

Czas na podsumowanie mojej japońskiej twórczości.
Tak jak na początku lutego pisałem, ze zawieszam "Ji" i ma to przełożenie na tegoroczne efekty.
Prac namalowałem niewiele - ok. 20.Niewiele więcej motywów japońskich powstało na ciele.I z tych jestem najbardziej zadowolony. Do tego doszły dwa konwenty - (gejsza i fala malowane w Bytomiu + plecy malowane w Łodzi) i kilka innych imprez japońskich z których najbardziej prestiżowe okazało się spotkanie z ambasadorami w Warszawie.
Miałem też kilka wystaw z japońskimi pracami a pewnym podsumowaniem całego dorobku (prawie 10 lat malowania sumi-e) jest wystawa, która można oglądać w ŁDK w Łodzi do 21 stycznia 2018. 





Szczegółowe podsumowanie mojego całego twórczego roku - japońska twórczość to tylko niewielki wycinek - pojawi się niebawem. I będzie dostępne także na moim blogu: http://mariuszgoslawski.blogspot.com/
 

Jeśli miałby ktoś ochotę podzielić się swoimi spostrzeżeniami, wrażeniami z naszych spotkać, wystaw, warsztatów - śmiało piszcie w komentarzach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz