środa, 31 grudnia 2014

Dekoracja noworoczna

Zaczynam przygotowania do Nowego Roku, a jak wszystkim wiadomo to najważniejsze święto w Japonii, więc i wystrój powinien być wypasiony. Jadę do lasu po sosenki i inne roślinki. Wyprawa rowerowa zaliczona. Zmarzłem okropnie. Sosna jest, i kilka innych roślinek z... okolic cmentarza. trzeba wiedzieć kiedy jechać żeby śmieciarki wszystkiego nie zabrały 


Już jestem gotowy na powitanie nowego roku. Tegoroczna dekoracja nieco uboższa, niż w ub.r, ale i tak jest ok. Na oknie jeszcze stoi ikebana, nad drzwiami wisi shimakezari (zdjęcia jutro). Jeszcze tylko znaleźć miejsce na darumę i można czekać relację z tzw. joya-no kane (108 uderzeń dzwonów) z buddyjskiej świątyni


2 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Liczę, że patronująca rokowi owca przyniesie wiele twórczych prac :)

      Usuń